Aktualności

25/07/2022

Inspekcja Farmaceutyczna nie może żądać od przedsiębiorców wszelkich dokumentów

Zapadł ważny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w sprawie skargi na decyzję Głównego Inspektora Farmaceutycznego o nałożeniu kary za odmowę przedłożenia dokumentów. Sprawa dotyczyła odmowy przedłożenia przez spółkę dokumentów żądanych na podstawie art. 37at ust.8 Prawa farmaceutycznego przez Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego w tzw. „postępowaniu antykoncentracyjnym”, które miało na celu wyjaśnienie czy spółka posiada ponad 1 proc. aptek w województwie. Spółkę reprezentowała Kancelaria Adwokacka Duraj Reck i Partnerzy. 

Spółka odmówiła wydania dokumentów zasłaniając się bezprzedmiotowością prowadzonego postępowania, brakiem podstawy prawnej żądania dokumentów oraz tajemnicą przedsiębiorstwa. Wskutek odmowy przedłożenia dokumentów Śląski WIF zwrócił się do Głównego Inspektora Farmaceutycznego o nałożenie kary pieniężnej na podstawie art. 127b ust.1a Prawa farmaceutycznego. GIF karę nałożył. 

– Wojewódzki Sąd administracyjny w Warszawie uchylił zaskarżoną decyzję GIF i umorzył postępowanie w sprawie nałożenia kary uznając, że art. 37at ust.8 PF, wbrew stanowisku organu, ma zastosowanie wyłącznie do prowadzonej kontroli lub inspekcji, a nie do wszelkich postępowań prowadzonych przez organ. Sąd w ustnych motywach zwrócił uwagę, że kompetencji organów nie można odczytywać rozszerzająco, a taka właśnie była interpretacja GIF. Ponadto WSA podkreślił także brak podstaw do nałożenia kary w omawianym przypadku, gdyż art. 127b ust.1a PF stanowi podstawę nałożenia kary w przypadku odmowy przedłożenia dokumentów w postępowaniu kontrolnym, zmierzającym do nałożenia kary za bezprawny wywóz lub zbycie produktów leczniczych – relacjonuje adwokat Tomasz Kowolik. 

Sąd wziął również pod uwagę fakt, iż postępowanie, w którym odmówiono przedłożenia dokumentów zostało umorzone jako bezprzedmiotowe z powodu niemożności badania limitów 1 proc. (art. 99 ust.3 PF) w postępowaniu innym niż o udzielenie zezwolenia, co stanowiło potwierdzenie argumentacji spółki. W związku z powyższym, uwzględniając skargi kasacyjne spółki oraz Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, sąd orzekł o uchyleniu zaskarżonej decyzji i umorzeniu postępowania administracyjnego.

– Wydany wyrok ma doniosłe znaczenie – po raz pierwszy na poziomie sądów administracyjnych potwierdza tym samym, że art. 37at ust.8 PF nie ma charakteru absolutnego, tylko należy go stosować wyłącznie w przypadku kontroli lub inspekcji.  Po drugie, przełamuje serię niekorzystnych dla przedsiębiorców wyroków w analogicznych sprawach, w których WSA opowiadał się za bardzo szerokim stosowanie art. 37at ust. 8 PF – komentuje adwokat Daniel Reck.