Aktualności
27/11/2024
Marek Dewódzki uniewinniony. Demar wygrał w sądzie
Sąd Okręgowy w Krakowie uniewinnił Marka Dewódzkiego, szefa firmy Demar, od zarzutu oszustwa na kwotę niemal 70 mln zł, uchylił zarząd przymusowy nad przedsiębiorstwem, a także wszelkie inne zabezpieczenia majątkowe na mieniu Marka Dewódzkiego. Zdaniem Sądu Demar zastosował właściwe ocieplenie w obuwiu wojskowym 933/MON i 933A/MON.
Spór dotyczył zamówień w latach 2014-2020, które Demar realizował dla polskiej armii. Batalia toczyła się od stycznia 2022 roku, kiedy założyciel i właściciel firmy, Pan Marek Dewódzki, został nagle zatrzymany przez Żandarmerię Wojskową w swoim domu. Zatrzymanie oraz zastosowane wówczas przez prokuratora środki zapobiegawcze zostały kilka miesięcy później uchylone i uznane przez Sąd Okręgowy w Warszawie za nielegalne, niezasadne i niecelowe.
12 listopada br. Sąd Okręgowy w Krakowie uniewinnił Marka Dewódzkiego od zarzucanego mu czynu, uchylił zarząd przymusowy nad przedsiębiorstwem, a także wszelkie inne zabezpieczenia majątkowe na jego mieniu. Sąd uznał, że przepisy prawa zamówień publicznych nie pozwalają na wskazanie w warunkach przetargu wprost producenta materiału jak i nie pozwalają na zastosowanie takich kryteriów, które wskazywałyby na konkretnego producenta włókniny. Przy produkcji obuwia została wykorzystana włóknina ocieplająca polskiego, a nie amerykańskiego producenta, która spełniała wszelkie wymagania dokumentacji wojskowej.
Proces produkcji i odbioru zamówień dla wojska jest wieloetapowy i obejmuje szereg mechanizmów nadzorczych i kontrolnych – wszystkie z nich zostały zastosowane i na żadnym z etapów nie zostały zgłoszone żadne zastrzeżenia ze strony wojska. Nie odnotowano również żadnej reklamacji na obuwie 933/MON oraz 933A/MON, które było przedmiotem tych zamówień.
W trakcie procesu prezes Urzędu Zamówień Publicznych przeprowadził kontrolę postępowania przetargowego, w ramach którego firma Demar wyprodukowała obuwie wojskowe dla 3. Regionalnej Bazy Logistycznej w Krakowie. Wyniki tej kontroli już wówczas podważyły zasadność stawianych właścicielowi firmy Demar zarzutów i wskazywały na błędy w przeprowadzeniu samego przetargu. Prezes UZP stwierdził, że sposób w jaki Zamawiający opisał przedmiot zamówienia wskazując konkretne znaki towarowe, narusza zasady należycie przeprowadzonego postępowania przetargowego. Stanowisko Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych podzieliła również Krajowa Izba Odwoławcza, potwierdzając ostatecznie, że Zamawiający naruszył przepisy ustawy o zamówieniach publicznych.
Pomimo problemów wynikających ze sporu sądowego, ale też trudnej sytuacji całej branży odzieży i obuwia, firma Demar, w ciagu ostatnich 3 lat zrealizowała kilkanaście nowych kontraktów wojskowych i dostarczyła do polskiej armii niemal 600 tys. par obuwia.