Blog

20 lipca 2021

Niejawne posiedzenia zamiast rozpraw mogą naruszać Konstytucję i Europejską Konwencję Praw Człowieka

„Ustawa antycovidowa” wprowadziła możliwość zastępowania rozpraw w sądach niejawnymi posiedzeniami bez udziału stron. Stosowanie tych przepisów jest szczególnie zauważalne w działalności sądów administracyjnych, gdzie rozprawy w zasadzie się nie odbywają (nawet w formie zdalnej), a przeważająca większość rozpoznawana jest na posiedzeniach niejawnych. 

Pomimo tego, że sądy działają w oparciu o przepis ustawy, to jednak naruszają prawo do sądu zagwarantowane w art. 45 Konstytucji RP, który w ust.1 stanowi o tym, że każdy ma prawo do jawnego rozpatrzenia sprawy przez sąd, zaś w ust.2 – że wyłączenie jawności rozprawy może nastąpić tylko z bardzo ważnych powodów, przy czym wyrok i tak ogłaszany jest publicznie.  

Rozpoznawanie spraw na posiedzeniach niejawnych nie znajduje uzasadnienia w art. 45 ust.2 Konstytucji RP, gdyż stanowi on o wyłączeniu jawności zewnętrznej (tj. dla publiczności), jednak utrzymuje prawo do jawności wewnętrznej – tj. obecności stron na niejawnej rozprawie. Zgodnie z art. 45 ust.2 Konstytucji RP, pomimo wyłączenia jawności rozprawy wyrok ogłasza się jawnie. Niejawne posiedzenia odbywane w trybie tzw. „przepisów antycovidowych” nie są niejawną rozprawą, tylko rozpoznaniem sprawy bez udziału stron, gdzie wyrok również zapada niejawnie      i nie podlega ogłoszeniu, lecz doręczeniu. 

Przepisy ustaw nie mogą ograniczać praw i wolności zagwarantowanych w Konstytucji, z wyjątkiem sytuacji wyraźnie przewidzianych, określonych w Rozdziale XI Konstytucji RP dotyczącym stanów nadzwyczajnych. Zagrożenie epidemiologiczne uzasadnia wprowadzenie stanu wyjątkowego lub stanu klęski żywiołowej, jednak taki stan nie został wprowadzony, dlatego też nie może dojść do ograniczenia praw i wolności zagwarantowanych w Konstytucji RP, nawet wówczas, gdy przemawia za tym ważny interes publiczny. 

Rezygnacja z rozpraw to jednak nie tylko naruszenie Konstytucji, ale również Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, która w art. 6 stanowi zasadę rzetelnego procesu, którego składową jest jawność postępowania przed sądem. Jawność ta może być ograniczona z ważnych przyczyn dla prasy i publiczności, natomiast niedopuszczalne jest ograniczanie jawności rozpoznania sprawy dla stron postępowania. 

W związku z powyższym, w przypadku rozpoznania sprawy sądowej na posiedzeniu niejawnym, po wyczerpaniu krajowej ścieżki odwoławczej istnieje możliwość złożenia skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z powodu naruszenia art. 6 Konwencji. Niezależnie od skargi do ETPCz istnieje możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej z powodu naruszenia konstytucyjnych praw i wolności.

Autor:

Tomasz Kowolik – adwokat, Kancelaria Adwokacka Duraj Reck i Partnerzy

Więcej na blogu:

  • 12/11/2024

    monika witt

    Monika Gnacy-Witt

    W przypadku przedłużającego się postępowania przed sądem powszechnym warto rozważyć przeniesienie sprawy do sądu polubownego. Takie rozwiązanie może znacząco przyspieszyć uzyskanie wyroku. Na zgodny wniosek stron sąd umorzy postępowanie oraz zwróci ¾ wniesionej opłaty. Długotrwałe oczekiwanie na rozstrzygnięcie sporu, zwłaszcza dla małych i średnich przedsiębiorców, może stanowić poważne ryzyko dla ich płynności finansowej, a nawet nieść ryzyko upadłości. Rozstrzygnięcie przed sądem polubownym zapada zwykle znacznie szybciej niż przed sądem powszechnym. 

  • 31/10/2024

    monika witt

    Monika Gnacy-Witt

    Właściwe przeprowadzenie procesu likwidacji szkody leży w gestii ubezpieczyciela, na którego ustawodawca nałożył określone obowiązki. W postępowaniu likwidacyjnym ubezpieczyciel nie może ograniczać się jedynie do biernego oczekiwania na zgłoszenie dowodów przez ubezpieczonego; musi działać aktywnie, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy. Postępowanie likwidacyjne nie jest jednocześnie postępowaniem spornym, w jakim mógłby funkcjonować ciężar dowodu w rozumieniu art. 6 k.c. To zadaniem ubezpieczyciela jest ocena zasadności roszczeń poszkodowanego.

  • 12/10/2024

    monika witt

    Monika Gnacy-Witt

    Właściwe przeprowadzenie procesu likwidacji szkody leży w gestii ubezpieczyciela, na którego ustawodawca nałożył określone obowiązki. W postępowaniu likwidacyjnym ubezpieczyciel nie może ograniczać się jedynie do biernego oczekiwania na zgłoszenie dowodów przez ubezpieczonego; musi działać aktywnie, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy. Postępowanie likwidacyjne nie jest jednocześnie postępowaniem spornym, w jakim mógłby funkcjonować ciężar dowodu w rozumieniu art. 6 k.c. To zadaniem ubezpieczyciela jest ocena zasadności roszczeń poszkodowanego.