Blog
Skutki wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego dla branży aptecznej
Trwający od lat spór na linii sieci apteczne – Inspekcja Farmaceutyczna, dotyczący posiadania przez przedsiębiorców więcej niż 1 proc. aptek ogólnodostępnych w danym województwie, został jednoznacznie rozstrzygnięty serią wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego w lutym tego roku. Co werdykty ogłoszone przez NSA oznaczają dla branży aptekarskiej i nie tylko?
Geneza sporu
Spór dotyczył kwestii interpretacji art. 99 ust. 3 Prawa Farmaceutycznego, zgodnie z którym zakazuje się wydawania zezwoleń na uruchomienie kolejnej apteki podmiotom lub grupom kapitałowym prowadzącym więcej niż 1% aptek w danym województwie. Zdaniem Izby Farmaceutycznej, wyżej wskazany przepis dotyczył również placówek przejmowanych, które posiadały już przedmiotowe zezwolenia.
Organy Inspekcji Farmaceutycznej prezentowały pogląd, że przepisy art. 99 ust. 3 pkt 2 i 3 Prawa Farmaceutycznego stanowią przepisy szczególne w stosunku do przepisu art. 494 § 2 Kodeksu spółek handlowych, który wyklucza możliwość przejścia zezwolenia w wypadku, kiedy w wyniku przekształceń własnościowych dochodzi do przekroczenia limitów wskazanych w przepisie.
Rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego
W uzasadnieniach serii wyroków Naczelny Sąd Administracyjny dobitnie podkreślił, że wyłączenie sukcesji uniwersalnej wynikającej z art. 494 Kodeksu spółek handlowych, w odniesieniu do pozwoleń na prowadzenie apteki nastąpiło dopiero z dniem 25 czerwca 2017 roku, czyli z momentem wejścia w życie nowelizacji ustawy Prawo Farmaceutyczne, potocznie nazywanej „Apteką dla Aptekarza”. Do tego czasu dopuszczalne były przejścia zezwoleń na prowadzenie aptek ogólnodostępnych w ramach sukcesji uniwersalnej przewidzianej w art. 494 Kodeksu spółek handlowych przy połączeniach spółek.
Jak argumentował Naczelny Sąd Administracyjny, wyłączenie sukcesji uniwersalnej wprowadzone nowelizacją nie mogło obowiązywać przed jej wejściem w życie, gdyż powszechnie przyjmuje się, że racjonalny ustawodawca nie stanowi przepisów, które są zbędne. Gdyby przyjąć stanowisko organów Inspekcji Farmaceutycznej, że przepisy art. 99 ust. 3 pkt 2 i 3 Prawa Farmaceutycznego stanowią przepisy szczególne w stosunku do przepisu art. 494 § 2 Kodeksu spółek handlowych, wprowadzony art. 99 ust. 2a Prawa Farmaceutycznego, wyłączający sukcesję uniwersalną, byłby zbędny.
Kolejną istotną kwestią, na którą warto zwrócić uwagę, jest fakt, że organy Inspekcji Farmaceutycznej odmawiały zmiany wydanych już zezwoleń, gdy te przechodziły w wyniku przejęcia na nowy podmiot prowadzący więcej niż 1% aptek w województwie. Takie działanie było wprost sprzeczne z literalnym brzmieniem art. 99 ust. 3 Prawa Farmaceutycznego, który stanowi, że nie wydaje się nowego zezwolenia na prowadzenie apteki ogólnodostępnej podmiotom, do których należy już więcej niż 1% aptek w województwie. Mowa zatem jedynie o nowych zezwoleniach, a nie tych, które już były wydane.
Ponadto Naczelny Sąd Administracyjny, zwrócił uwagę, na brak konieczności wydawania decyzji deklaratoryjnych o zmianie zezwolenia w przypadku zmian zachodzących z mocy prawa tzn. takich jak np. połączenie spółek.
Powyższe, istotne jest dla wszystkich właścicieli aptek prowadzących na tym gruncie spory z organami Inspekcji Farmaceutycznej, gdyż Inspekcja pobierała bezpodstawnie opłaty za zmianę takich zezwoleń oraz wydawała decyzje odmawiające przejścia zezwoleń z uwagi na art. 99 ust. 3 Prawa Farmaceutycznego.
Skutki wyroków
Do najważniejszych skutków przedmiotowych wyroków należy zaliczyć zachowanie trwałości i pewności biznesu prowadzonego przez sieci apteczne, co niewątpliwie wpływa na inne gałęzie szeroko pojętego przemysłu farmaceutycznego.
W sytuacji, kiedy Inspekcja Farmaceutyczna mogłaby cofać lub wygaszać zezwolenia na prowadzenie aptek z uwagi na przekroczenie 1% aptek w województwie, w związku z przejściem zezwoleń na prowadzenie aptek na spółki przejmujące, które dokonały się przed 25 czerwca 2017 roku, wówczas byłaby to sytuacja bezprecedensowa, mogąca zadziałać niczym kula śnieżna i negatywnie wpłynąć na takie przedsiębiorstwa jak hurtownie czy producenci leków, którzy nagle mogliby zostać pozbawieni swoich kontrahentów.
Należy podkreślić, że pozycja sieci aptecznych w ciągu ostatnich kilku lat wykształciła się i ustabilizowała na rynku. Nagłe zmiany związane z cofaniem dużej ilości zezwoleń na ich prowadzenie, negatywnie wpłynęłyby nie tylko na same sieci apteczne, ale również na powiązane z nimi przedsiębiorstwa. Niewątpliwie sytuacja, kiedy duża ilość aptek zostałaby zamknięta, negatywnie wpłynęłaby również na samych konsumentów, którzy przez lata wykształcili u siebie nawyki i przyzwyczajenia związane z kupowaniem leków w określonych miejscach.
Kolejnym ważnym wnioskiem jaki możemy wynieść z przedmiotowych wyroków jest fakt, że Izba Farmaceutyczna powinna stosować przepisy prawa farmaceutycznego wprost. Jej zadaniem nie jest interpretowanie przepisów, zgodnie ze swoimi potrzebami czy intencjami, jak miało to miejsce w przedmiotowych sprawach. Tę sytuację można przenieść również analogicznie na inne spory związane z różnicami w interpretacji prawa farmaceutycznego. Zadaniem Izby Farmaceutycznej jest działanie w granicach istniejącego prawa, a nie dostosowywanie go do swojej polityki.
Ostatnim, aczkolwiek jednym z najbardziej istotnych, pozytywnych skutków wyroków wydanych przez Naczelny Sąd Administracyjny, jest zachowanie równowagi i stabilizacji cen leków w aptekach. W sytuacji potencjalnego zamykania aptek, należy przypuszczać, że ceny leków wzrosłyby, w związku z utrudnioną ich dostępnością oraz większą ilością osób przypadających na daną aptekę.
Podsumowując, mimo że przedmiotowe rozstrzygnięcia wydają się oczywiste, należy je uznać za kluczowe i przełomowe, gdyż można z nich wprost wywieść, że organy Inspekcji Farmaceutycznej nie mają prawa cofać ani wygaszać zezwoleń z uwagi na przekroczenie 1% aptek w województwie, w związku z przejściem zezwoleń na prowadzenie aptek na spółki przejmujące, które dokonały się przed 25 czerwca 2017 roku. Rozstrzygnięcia te piętnują zatem dotychczasowe działania organów Inspekcji Farmaceutycznej wobec sieci aptecznych.
Autor:
Krzysztof Szwajda – kancelaria adwokacka Duraj Reck i Partnerzy